Zadzwoń do nas:
Spis treści:
- Zmęczenie sądów
- Brak wyspecjalizowanej kadry sędziowskiej
- Złożoność dowodowa
- Długie oczekiwanie na opinię biegłych
- Podsumowanie
Zmęczenie sądów
Ogromna liczba pozwów, które wpłynęły do polskich sądów w związku z kredytami, jest jedną z głównych przyczyn wydłużania się procesów. Sądy są obciążone nie tylko tymi sprawami, ale również innymi,
przez co procesy muszą czekać w kolejce, zanim zostaną rozpatrzone. To niestety powoduje, że wyroki zapadają nawet po kilku latach od złożenia pozwu.
Brak wyspecjalizowanej kadry sędziowskiej
Nie każdy sędzia jest specjalistą od kredytów, a mimo to, w wielu przypadkach sprawy trafiają do sędziów bez odpowiedniej wiedzy. Prowadzi to do konieczności dodatkowego studiowania materiałów przez sędziów, a co za tym idzie – dłuższego oczekiwania na rozstrzygnięcia. Problemem jest także rotacja kadry, przez co niektórzy sędziowie po zmianach muszą ponownie zapoznawać się z aktami.
Złożoność dowodowa
Postępowania często wiążą się z dużą ilością dokumentacji, a same umowy kredytowe są zawiłe i pełne klauzul, które wymagają dokładnej analizy. Procesy te często wymagają złożonych analiz prawnych,
co powoduje, że czas ich rozpatrywania jest znacznie dłuższy niż w przypadku typowych spraw cywilnych. Przebieg procesu dodatkowo wydłużają odwołania od wyroków czy konieczność uzyskania opinii biegłych sądowych.
Długie oczekiwanie na opinię biegłych
W sprawach bankowych sądy często zlecają opinie biegłych w celu oceny klauzul zawartych w umowach. Niestety, oczekiwanie na taką opinię może trwać nawet kilka miesięcy, co dodatkowo przedłuża cały proces. Biegli są również przeciążeni liczbą spraw, co wpływa na opóźnienia w wydawaniu opinii,
które są kluczowe dla rozstrzygnięcia.
Podsumowanie
Procesy bankowe trwają długo z wielu powodów – od przeciążenia sądów, przez brak specjalistycznej kadry, po złożoność dowodową. Kredytobiorcy powinni przygotować się na długi proces, choć istnieją pewne środki prawne, które mogą pomóc w jego przyspieszeniu.