Dlaczego w ProBanking, w każdej sprawie dotyczącej WIBOR-u, wnioskujemy o pytania prejudycjalne do TSUE?

W ostatnich miesiącach środowisko prawne wokół kredytów z oprocentowaniem opartym o WIBOR stało się wyjątkowo dynamiczne. Banki wiedzą, że są na przegranej pozycji. Gdy sąd decyduje się na skierowanie sprawy do TSUE, pojawia się ugoda. Czasem bardzo szybko – niemal natychmiast po tym, jak do akt trafia wniosek o pytania prejudycjalne do TSUE. Czy to przypadek? Wręcz przeciwnie. To dokładnie wyliczona reakcja – mająca jeden cel: zatrzymać sprawę, zanim Trybunał wypowie się w sposób, który może wywołać efekt domina.

Spis treści

  1. Pytania prejudycjalne jako fundament nacisku
  2. Dlaczego banki boją się TSUE?
  3. Jak analizujemy ugody?
  4. Przykłady spraw: Przemyśl i Łódź
  5. Nasza odpowiedź: świadome działania zamiast emocji

Pytania prejudycjalne jako fundament nacisku

W każdej sprawie dotyczącej zmiennego oprocentowania opartego o WIBOR konsekwentnie wnioskujemy o skierowanie przez sąd pytań prejudycjalnych do TSUE. Dla nas nie jest to tylko narzędzie prawne. To strategiczny ruch, który zmienia układ sił.

Widzimy, że gdy tylko pojawia się realne ryzyko, że Trybunał wypowie się o legalności mechanizmów stosowanych przez banki, te błyskawicznie zmieniają ton. Propozycja ugody przestaje być wyjątkiem – staje się normą. Taka ugoda – jeżeli korzystna, to szybsza wygrana niż proces sądowy.

Dlaczego banki boją się TSUE?

Bo Trybunał wypowiada się jednoznacznie i jego słowa sądy traktują jak precedens.

Tego banki próbują za wszelką cenę uniknąć. Co może paść z ust sędziów w Luksemburgu?

📌 Że Kredytobiorca nie miał żadnego wpływu na treść umowy.
📌 Że wskaźnik WIBOR tworzony jest w sposób nieprzejrzysty i trudny do weryfikacji.
📌 Że obowiązek informacyjny został przez banki rażąco naruszony.

To nie są domysły. To realne zarzuty, które pojawiają się w uzasadnieniach sądów w Polsce – i które wkrótce mogą wybrzmieć na poziomie europejskim.

Uważamy, że tylko konsekwentne, profesjonalne prowadzenie sprawy z uwzględnieniem TSUE jako organu kontrolnego jest dziś gwarancją rzeczywistego zabezpieczenia praw Kredytobiorców.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *